Czy warto przechowywać stare świstki? Szczególnie te z tajemniczym szwajcarskim adresem?
Maria i Czesław, babcia i dziadek autorki, główni bohaterowie "Historii spisanej atramentem", próbują ułożyć sobie życie w Kostromie, a tymczasem świat ogarniają niepokoje, które burzą ustabilizowane życie obojga. Czy Maria zdoła pokonać niebezpieczeństwo, zagrażające jej i jej dziecku? Czy dwie słabe kobiety poradzą sobie z zagrożeniem, nadchodzącym z najmniej spodziewanej strony? Trudno się nie pogubić, gdy nagle okazuje się, że ktoś, komu bezgranicznie ufaliśmy, knuje podstępny plan.
Matylda i Janusz ruszają tropem sekretnej korespondencji Marii sprzed lat.
UWAGI:
Na stronie tytułowej i okładce: Prószyński i S-ka. Stanowi część cyklu. Na okładce: Historia, która nie miała prawa się wydarzyć, i pewnie tak by się stało, gdyby nie fakt, iż jest prawdziwa.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni